Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlam posty z etykietą poboznosc maryjna

Kobiety w genealogii Jezusa

Nieświęte kobiety wśród przodków Jezusa Św. Mateusz rozpoczyna swoją Ewangelię od genealogii Jezusa (Mt 1, 1-17); w ten sposób włącza się w wielką tradycję, która korzeniami sięga okresu nomadycznego i beduińskiego. Rodowody miały wówczas ogromne znaczenie, gdyż określały i ustalały związki pokrewieństwa. Zwyczaj przyjął się w Izraelu, zwłaszcza po okresie diaspory i niewoli babilońskiej. W czasach Jezusa rodowody były z pewnością w modzie; uważa się, że rodowody znaczniejszych rodzin mogły być gromadzone i przechowywane w oficjalnych rejestrach (B. Maggioni). Celem rodowodów, zwłaszcza biblijnych nie było jedynie przedstawienie drzewa genealogicznego, ale również nakreślenie historii, która trwa. Rodowód Jezusa zbudowany jest symetrycznie. Tworzą go trzy zestawy liczące po czternaście imion. Apokaliptyka żydowska twierdziła, że Bóg objawia się w tajemniczej cykliczności; stąd wątek liczb i ich znaczeń. Poprzez magię liczb i cykliczności widzimy Jezusa, Syna Bożego, który objawił s

Godzina łaski - Montichiari i Fontanelle

  Godzina łaski - Montichiari i Fontanelle Siła kultu (Maryja Róża Duchowna) Pierina Gilli urodziła się w wiosce San Giorgio pod Montichiari 3 sierpnia 1911 r. [1]   Jej ojciec Pancrazio był rolnikiem. Matka, Rosa, urodziła 9 dzieci. Rodzina była bardzo biedna. Ojciec Pieriny zmarł po I wojnie światowej wskutek ran odniesionych na froncie. Pierina chciała wstąpić do klasztoru, ale nie pozwoliła jej na to poważna choroba płuc. Potem pracowała w szpitalu w Montichiari. Tam też, 24 listopada 1946 roku, po raz pierwszy ujrzała Matkę Bożą. Otoczona nimbem światła Maryja wydała się jej bardzo piękna, pełna majestatu, z ogromnie smutną twarzą. Z jej oczu płynęły obficie łzy, spadając na ziemię. Miała szatę koloru fioletowego, a na niej biały welon . Trzy wielkie miecze były zanurzone w jej piersi. Szatę zdobiły trzy róże: biała, czerwona i złota. Z tymi różami Pierina będzie widzieć Najświętszą Marię Pannę jeszcze wielokrotnie. Rzekome objawienia trwały bowiem do śmierci wizjonerki, 12 s

Różaniec

O to Cię bardzo błagamy… Przed nami miesiąc październik – miesiąc modlitwy różańcowej, nie tylko w naszym parafialnym kościele. Sięgając po różaniec warto znać jego wspaniałą historię. Punktem odniesienia modlitwy różańcowej jest 150 psalmów, autorstwa króla Dawida. Sam Pan Jezus modlił się czytając psalmy. Ze względu na trudności z dostępnością do   tego typu pieśni liturgicznych adresowanych do Boga, powstała potrzeba zastąpienia psalmów, krótkimi formułami modlitewnymi. Coraz liczniejszej grupie modlących się nie mający dostępu do psałterza, ustalono modlitwy numeryczne, czyli określoną liczbę Ojcze nasz, a z czasem również i Zdrowaś Maryjo.   Powstało powiedzenie co w tłumaczeniu na język polski brzmi: Kto nie może recytować psalmów, niech odmawia „Ojcze nasz”. Modlitwę zastępującą psalmy rozpowszechnił św. Dominik żyjący w latach 1170 – 1221. Gdy błagał Najświętszą Pannę Maryję, aby objawiła mu środek do wykorzenienia herezji i błędów. Ona podała metodę najpewniejszą: rozmyś