Spojrzenia Maryi
Kontemplować Chrystusa z Maryją - Oblicze jaśniejące jak słońce[1]
Ewangeliczną scenę
przemienienia Chrystusa, można przyjąć za ikonę chrześcijańskiej kontemplacji. „Przemienił
się wobec nich: twarz Jego zajaśniała jak słońce”(Mt 17, 2). Utkwić wzrok w
Chrystusowym obliczu, rozpoznać Jego tajemnicę w zwyczajnej, bolesnej drodze
Jego człowieczeństwa, aż ujrzy się Boski blask, objawiony ostatecznie w
Zmartwychwstałym, zasiadającym w chwale po prawicy Ojca, to zadanie każdego
ucznia Chrystusa, a zatem i nasze zadanie. I tak urzeczywistniają się również
dla nas słowa św. Pawła: „wpatrujemy się w jasność Pańską jakby w zwierciadle;
za sprawą Ducha Pańskiego, coraz bardziej jaśniejąc, upodabniamy się do Jego
obrazu” (2 Kor 3, 18).
Maryja wzorem kontemplacji[2]
Maryja jest
niedoścignionym wzorem kontemplacji Chrystusa. Nikt nie oddawał się równie pilnie
kontemplowaniu Chrystusowego oblicza, jak Maryja. Oczy Jej Serca skupiły się w
jakiś sposób na Nim już w chwili Zwiastowania, gdy Go poczęła za sprawą Ducha
Świętego; w następnych miesiącach zaczęła odczuwać Jego obecność i domyślać się
Jego rysów.
Oto osiem spojrzeń Maryi:
1. Spojrzenie czułe na oblicze Syna, którego „owinęła
w pieluszki i położyła w żłobie” (Łk 2, 7),
2. Spojrzenie adorujące Niemowlę „pasterze znaleźli Maryję, Józefa i Dziecię leżące
w żłobie (Łk 2, 16),
3. Spojrzenie pytające,
jak po Jego zaginięciu w świątyni: „Synu, czemuś nam to uczynił?” (Łk 2, 48),
4. Spojrzenie
przenikliwe, zdolne do czytania w głębi duszy Jezusa, aż do pojmowania Jego
ukrytych uczuć i odgadywania Jego decyzji, tak jak w Kanie (J2, 5),
5. Spojrzenie pełne
bólu , zwłaszcza pod krzyżem, Niewiasta współdziałała w męce i śmierci
Jednorodzonego (J 19, 26-27),
6. Spojrzenie
'rodzącej', przyjmuje nowego syna powierzonego Jej w osobie umiłowanego
ucznia (J 19, 26-27),
7. Spojrzenie radosne,
w wielkanocny poranek pierwszego dnia tygodnia, „wróciły od grobu i oznajmiły
to wszystko Jedenastu i wszystkim pozostałym” (Łk 24,9),
8. Spojrzenie rozpalone
wylaniem Ducha „wszyscy oni trwali jednomyślnie na modlitwie razem z niewiastami,
Maryją, Matką Jezusa, i braćmi Jego (Dz 1,14).
Komentarze
Prześlij komentarz
Nieustanne potrzeby??? Nieustająca Pomoc!!!
Witamy u Mamy!!!